Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał:
W liście z sob, 07-06-2003, godz. 20:23, Bertold pisze:Myślę, że nie ma się co krępować -- niech ta pani zapłaci za reklamę. Nawet reklamy Windowsa robią mniej złego niż pornografia, bo w końcu każdy system operacyjny jest jakimś dobrem. A porno nie.Zboczeniec :-))) Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski
A ja Bertold, pozdrawiam :-)))PS. Pokaż mi inny system na którym będę mógł obsłużyć kieszonkową nagrywarkę minidysków. Bo chyba chodzi o Windowsa...