[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

hmmm, problem z sieciowka



Hello debian-user-polish,

  mam problem z sieciowka... ostatnio zaczyna fiksowac - czyzby szlag
  ja trafil? to zwykly realtek 10/100mbit.

  czasem (nie ma reguly) blad objawia sie tym ze co 3 sekundy na
  konmsole (i sysloga) wypadaja takie komunikaty:

 kernel: NETDEV WATCHDOG: eth1: transmit timed out
 kernel: eth1: Tx queue start entry 4  dirty entry 0.
 kernel: eth1:  Tx descriptor 0 is ffffffff. (queue head)
 kernel: eth1:  Tx descriptor 1 is ffffffff.
kernel: eth1:  Tx descriptor 2 is ffffffff.
 kernel: eth1:  Tx descriptor 3 is ffffffff.
 kernel: eth1: Setting 100mbps half-duplex based on auto-negotiated partner ability ffff.

i karta sieciowa zdycha - to znaczy dioda link sie swieci ale mii-diag
wypisuje ze nie ma karty  :/ wlaczanie/wylaczanie kabla sieciowego nie
pomaga - jedynym wyjsciem jest reboot. :(

poniewaz sa dwie karty (obie pracuja na 100mbit/fulld) to sprawdzilem
czy czasem nie maja  jednego przerwania, ale lspci mowi ze maja rozne.

nastepnym krokiem oczywiscie google - duzo wynikow ale w wiekszosci
ludzie opisuje problem a odpowiedzi na nie jest malo. niektorzy
sugeruja wbicie na stale predkosci, no coz, poniewaz lacze i tak ma
mala przepustowosc to dalem

 mii-diag -F 10BaseT-FD eth1

 i sprawdze czy pomoze, ale nie jestem zbyt optymistycznie nastawiony
 do takiego zabiegu :(

Co dziwne taka konfiguracja chodzila stabilnie od 5 miesiecy a szaleje
dopiero teraz :(

-- 
Best regards,
 Leaf



Reply to: