troche dziwna sprawa
Witaj lista!
nie bedzie to dokladnie zwiazen z Debianem ale mysle ze ciekawa dosc
sprawa zwiazana z moim problem
juz pisalem na luste posta odnosnie znikajacych wpisow iptables -
chodzi o source ip ktorego nie wyswietla po wylistowaniu... niestety
nikt nie odpowiedzial na niego ...
przytocze co w nim bylo mniej wiecej:
debian:~# iptables -L -v -t nat
Chain POSTROUTING (policy ACCEPT 95561 packets, 4881K bytes)
pkts bytes target prot opt in out source destination
2053 99257 MASQUERADE all -- any any anywhere
1775 153K MASQUERADE all -- any any 192.168.1.3 anywhere
368 20449 MASQUERADE all -- any any 192.168.1.4 anywhere
435 25828 MASQUERADE all -- any any 192.168.1.6 anywhere
243 12150 MASQUERADE all -- any any 192.168.1.7 anywhere
6172 322K MASQUERADE all -- any any 192.168.1.8 anywhere
w pierwszeh linijce z
2053 99257 MASQUERADE all -- any any anywhere
powinien byc ip 192.168.1.2 w source :) ale go nie ma - regulka mimo
to dziala ... bardzo dziwne to jest nawet po restarcie serwera nadal
jest tak samo ... troche tego nie kumam jak to mozliwe
a teraz druga dziwna sprawa lecz to ze dziwna nie powinno dziwic bo
to maszyna 192.168.1.2 z windowsem
otoz od 2 dni zauwazylem dziwna sprawe odnosnie polaczenia ssh przez
putty ...
obojetne czy to jest serwer na zewnatrz czy router sieciowy gdy cos
sie "dzieje" na ekranie np tail -f /logi lub iptraf sobie przegladam
to jesli nic nie robie na terminalu to po okolo 2-3 minutach
"zamraza" sie tak ze musze postukac w klawiature zeby ruszylo ...
choc jesli trwa to dluzej to dostaje disconnect z serwera
nie wiem gdzie szukac przyczyny, zadnych zmian na serwerze - router
na debianie nie robilem w ostatnim czasie jedyna anomalia to te
regulki iptables ...
choc wczesniej bylo ok
moze wina sieciowki ??? w maszynie 192.168.1.2 z windowsem ? hm ale
net lazi ok nie wiem co to moze byc
--
Pozdrowienia,
bieniu gras
Reply to: